Pielgrzymka maturzystów do Częstochowy
Z Orzysza wyjechaliśmy dwoma autokarami o godz. 5 30 Na początku odmówiliśmy różaniec pod przewodnictwem ks. Grzegorza, który uczy nas religii. Dodatkową atrakcją było śpiewanie piosenek przy wyśmienitym zespole: ks. Grzegorz i ks. Bogdan z Seminarium w Ełku. Był z nami również ks. Dariusz, który opowiadał bardzo ciekawe historie. Po południu byliśmy w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie spędziliśmy pierwszą noc. Po kolacji w kaplicy Klasztoru Ojców Bernardynów, nasz ksiądz poprowadził różaniec i mszę świętą. Mieliśmy też okazję do Sakramentu pojednania, z którego skorzystali prawie wszyscy uczestnicy.
Następnego dnia pojechaliśmy do Krakowa, a dokładnie do Sanktuarium w Łagiewnikach. Po kolejnej mszy świętej ks. Grzegorza, odwiedziliśmy miejsce, gdzie
św. Faustynie Kowalskiej objawił się Jezus Chrystus. To było niesamowite przeżycie. W Krakowie na Starym Mieście mieliśmy jeszcze dużo czasu do zwiedzania, kupienie pamiątek. Z Krakowa – późnym popołudniem – dojechaliśmy do Zakrzewa, gdzie był drugi nocleg. Zarówno tutaj, jak i Kalwarii, przyjęto nas bardzo ciepło. My również zachowaliśmy się jak przystało na maturzystów uczestników pielgrzymki. Nasze wychowawczynie:
p. Anna Pieczyńska, p. Magdalena Wysocka, p. Alicja Winnicka, p. Barbara Popławska były z nas zadowolone. Następnego dnia, zaraz po wczesnym śniadaniu, udaliśmy się do Wadowic, by zobaczyć miejsce, w którym mieszkał Jan Paweł II. Oczywiście nie obyło się bez kremówek. No i wreszcie z Wadowic ruszyliśmy w drogę do głównego miejsca naszej pielgrzymki – Częstochowy. O godz. 16 00 w auli Ojca Koreckiego odbyło się spotkanie młodzieży z diecezji ełckiej.
Maturzyści z Pisza przygotowali wspaniałe przedstawienie o tematyce religijnej. Drugą, muzyczną część spotkania, prowadzili klerycy ełckiego seminarium. Po występach był czas na spowiedź. O godz. 2100 w Kaplicy cudownego obrazu na Jasnej Górze rozpoczął się Apel Jasnogórski i odsłonięcie obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Po apelu rozpoczęła się Droga krzyżowa na Wałach Jasnogórskich, po której wróciliśmy do Kaplicy cudownego obrazu na różaniec. Chwilę później, o 2400 rozpoczęła się Msza święta, którą celebrował Jego Ekscelencja ks. Biskup Diecezji Ełckiej Jerzy Mazur. Po Eucharystii zebraliśmy się przy autokarach, by przygotować się do wyjazdu. I tak o godz. 2 00 przekroczyliśmy bramę Częstochowy. W sobotę rano byliśmy w Orzyszu.
Chcieliśmy z całego serca podziękować organizatorom pielgrzymki do Częstochowy – paniom wychowawczyniom za opiekę i możliwość zwiedzenia tak ciekawych miejsc, a księżom za duchowe wsparcie, rozmowę. Ta pielgrzymka na długo utkwi nam w pamięci. Na pewno nie były to chwile stracone. Był to czas refleksji, zadumy, wyciszenia, zastanowienia się nad sobą, swoim postępowaniem. Wierzymy, że to, czego doświadczyliśmy podczas tej pielgrzymki, pomoże nam, w nieodległej przecież przyszłości, dokonywać właściwych wyborów życiowych.
Karol Włodkowski
Uczeń klasy IV a